Zabieg u kociego seniora

Badanie USG – od wielu lat znalazło szerokie zastosowanie w medycynie ludzkiej, a następnie także w medycynie weterynaryjnej.

Chcielibyśmy Państwu przybliżyć historię jednego z naszych najstarszych pacjentów.

Jest nim obecnie już 21-letni kotek o imieniu Mimek.

Jego przykład pokazuje doskonale ,że w dzisiejszych czasach wiek pacjenta nie jest już żadnym ograniczeniem.

Fakt zwierzęta bardzo młode i bardzo stare mają inną specyfikę przeprowadzenia znieczuleń. Ale zaawansowane urządzenia anestezjologiczne i wyszkolony zgrany zespół

lekarzy ( internistów, chirurgów), techników i anestezjologów pozwala podejmować nam takie wyzwania zabiegowe.

Guz pojawił się niespodziewanie i bardzo szybko rósł. Wcześniej kot wiódł długie dość zdrowie życie, ale obecność guza zmotywowało właściciela do szybkiej wizyty .

W związku z szybkim wzrostem zmiany pierwsze podejrzenia i wstępna diagnoza zakładała dwie sytuację odczyn zapalny ( ropień) lub proces nowotworowy. Tu okazała się pomocna biopsja cienkoigłowa ,która bardzo szybko pozwoliła na zdiagnozowanie procesu nowotworowego i wdrożenie szybkiej terapii chirurgicznej. Szybka diagnostyka była możliwa dzięki obecności w naszym zespole lek. wet. Dariusz Surawskiego ,który poza tym ,ze jest cenionym internistą konsultuje także preparaty cytologicznej.

Nim doszło do zabieg Mimek wymagał oczywiście kwalifikacji anestezjologicznej – badania kardiologicznego oraz badań krwi ( morfologii i badań biochemicznych) mających upewnić nas ,że możemy podjąć decyzję o wykonaniu chirurgicznego usunięcia zmiany.

W związku z pozytywnym wynikiem przeprowadzonych konsultacji doszło do zabiegu w wyniku którego kot został uwolniony od bardzo dużego guza , który wyraźnie mu już przeszkadzał.

Oczywiście zabieg chirurgiczny u zwierzęcia w tym wieku wymaga specjalistycznej opieki anestezjologicznej.

Tu doskonale spisały się nasze Panie anestezjolog: Agnieszka Wejna i Agata Brożek

Po usunięciu guza został on przekazany do szczegółowego badania histopatologicznego ( Badanie wykonane zostało w Katedrze Anatomii Patologicznej UWM w Olsztynie) w celu potwierdzenia rozpoznania z biopsji oraz oceny marginesu ciecia.

Nie mniej jednak szybka i zdecydowana chęć pomocy swojemu podopiecznemu doprowadziła do sukcesu terapeutycznego. Bo w tej chwili jesteśmy już kilka miesięcy po zabiegu .

Rana mimo że rozległa wygoiła się bez problemu, a kot cały czas korzysta z uroków wieku seniorskiego.

Artykuł napisał i operację przeprowadził lek. wet. Dariusz Jagódka.